Kiedy się taplam
W chwili smutkiem rozlanej
Mam mokre oczy.
Wyczulone na to, co werbalne. Co brzmi, dźwięczy, kłuje w oczy alfabetem. Ma nazwę oraz wielorakość desygnatów. Obciążone znaczeniami innych słownych światów.
niedziela, 31 lipca 2011
środa, 20 lipca 2011
Ochraniacz
Wiatr tańcząc wśród brzóz
Ochrania mnie szumem
Przed natłokiem treści
Od siedmiu boleści
Przed nadpobudliwym
Rozumem
Ochrania mnie szumem
Przed natłokiem treści
Od siedmiu boleści
Przed nadpobudliwym
Rozumem
środa, 13 lipca 2011
czwartek, 7 lipca 2011
Metamorfoza
I znowu jesteś, jesteś, jesteś
Szeleścisz mi w głowie natrętną nutką
Szkoda że z wiekiem
Przestałeś byś lekiem
Zostając podstępną, kuszącą trutką.
Szeleścisz mi w głowie natrętną nutką
Szkoda że z wiekiem
Przestałeś byś lekiem
Zostając podstępną, kuszącą trutką.
środa, 6 lipca 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)