Wyczulone na to, co werbalne. Co brzmi, dźwięczy, kłuje w oczy alfabetem. Ma nazwę oraz wielorakość desygnatów. Obciążone znaczeniami innych słownych światów.
środa, 2 listopada 2011
Noc
Chudy księżyc
Zawisł dzisiaj
Na gałęzi
Pejzaż z bólem w tle.
Ciemną stronę
Znowu trzymam
Na uwięzi
Chociaż wyć się chce.
lubię te wiersze bez rymów:)
OdpowiedzUsuńCzyli mniejszość;P
OdpowiedzUsuńDobrze jest czasem zawyć!
OdpowiedzUsuńaaa łuuuuuuuuuu!!!
OdpowiedzUsuńlubię większość:), ale te bez rymów mają więcej treści:)
OdpowiedzUsuńpejzaż ładny, acz bolesny ...
OdpowiedzUsuń