Wyczulone na to, co werbalne. Co brzmi, dźwięczy, kłuje w oczy alfabetem. Ma nazwę oraz wielorakość desygnatów. Obciążone znaczeniami innych słownych światów.
poniedziałek, 4 czerwca 2012
Julia
Tu trawa już zielona
wspomnienia bardziej żywe
nieokrzesanych dziejów
serca co nie słuchało
myśli Kapuletówny.
Tu trawa znów zielona
choć nie ma już nadziei
Znów jadę do Werony
Romeo musiał umrzeć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz