środa, 3 października 2012

Czemu

Czemu
droga
do siebie
zawsze
taka kręta

A ja
znów
zawracam
przed pierwszym
zakrętem?




5 komentarzy:

  1. zwykle warto się przekonać, co czeka za zakrętem...;) ja właśnie sprawdzam:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba mieć tylko za co na tych zakrętach żyć;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja to bym najchętniej przystanął gdzieś na uboczu i nigdzie się już nie ruszał.

    OdpowiedzUsuń
  4. A wiesz, że ja też mam już ochotę na ubocze? Tylko takie, w którym będę już "u siebie";) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. To może być pracochłonne...

    OdpowiedzUsuń