czwartek, 18 lipca 2019

Burzowe Polesie

Światu
rozburczało się
w brzuchu.
Szosa wąska.
Na straży bociany.
Mijamy
miejscowości
o niedorzecznych nazwach.
Jakby je ktoś
zniekształcił
bawiąc się w głuchy telefon.
Chmiel buja się na nitkach.
Inny zapach.
Inna Polska.
Jedziemy do
Królestwa małych sosen.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz